Mniej znaczy więcej
W ostatnich latach na popularności zyskuje ruch minimalizmu. Postuluje on, aby ograniczyć swoją ilość rzeczy. Ich mniejsza ilość sprawia, że przestają one zaprzątać nam głowę. To jednak nie wszystko. Warto także zacząć świadomie kupować nowe rzeczy. Niech kosmetyki mają naturalny skład, a ubrania nie zawierają sztucznych materiałów. Będzie to miało zbawienny wpływ na naszą skórę, a przy okazji można zadbać o planetę. Dobrze jest unikać plastiku, chociażby reklamówek i opakowań. Da się je zastąpić jednorazową torbą. Mniejsze produkcja śmieci przekłada się na spokój ducha.
Życie w zgodzie z porami roku
Żyjąc w miastach, często łatwo jest zapomnieć o tym, że każda pora roku ma swój rytm i charakterystykę, które ma wpływ na nasz organizm. To normalne, że w lecie jesteśmy bardziej aktywni i pełni energii, a jesienią zaczynamy być refleksyjni i nieco przygnębieni. Warto więc w chłodniejsze dni przystopować i skupić się na własnym wnętrzu. Z kolei lato wykorzystać można do realizacji ambitnych planów podróżniczych czy sportowych. Jesień to idealny czas, aby uporządkować wnętrza domu. Można także zdecydować się na detoks organizmu. Wiosna natomiast sprzyja wprowadzaniu zmian. To idealna pora, aby zdecydować się na odważną fryzurę lub przeprowadzkę. Jeśli chodzi o odżywanie, to najlepiej jest sięgać po sezonowe warzywa i owoce.
Odpowiednie odżywanie się
Życie w zgodzie z naturą powiązane jest z prawidłowym odżywaniem się. Należy zaprzestać spożywania żywności przetworzonej, która zawiera konserwanty czy sztuczne dodatki. Warto zrezygnować z używek jak kawa, papierosy, alkohol, słodkości czy kolorowe napoje gazowane. W zamian można postawić na produkty ekologiczne, dużą liczbę owoców i warzyw, najlepiej kupionych na lokalnym targu czy rynku. Dobrym pomysłem jest czytanie etykiet i świadome wybieranie produktów, które później lądują na naszym talerzu.
Odpoczynek na łonie natury
Aby żyć w zgodzie z naturą, należy zadbać o kontakt z nią. To może być regularny spacer w pobliskim parku czy wyjazdy poza miasto. Warto szukać miejsc cichych, gdzie nie ma zbyt wielu ludzi. Można za to kontemplować piękno przyrody oraz obserwować to, jak się zmienia. To idealne warunki do medytacji, pomagają one w rozluźnieniu się i odprężeniu. Natura koi nasze zmysły i pozwala nam się zregenerować.
Różnimy się stylem życia, potrzebami, obowiązkami rodzinnymi czy zawodowymi. Każdy z nas może jednak wiele zrobić, aby żyć zdrowiej i bliżej natury. Nawet małe kroki sprawiają, że jesteśmy bliżej przyrody i swojego wnętrza. Warto więc wdrażać niewielkie zmiany, nawet jeśli jest to zaledwie modyfikacja diety czy spacer raz na tydzień w parku. Możliwe, że z czasem nabierzemy apetytu na więcej.